Organic Anti Beat Box Band

Tomek

Polecajcie, piszczie, pytajcie na temat różnych wzmacniaczy, przesterów i efektów. Rozprawki jak uzyskać dane brzmienie itd... Zapraszam do dyskusji.

Ja tam wiem niewiele, wiem wszystko o konfiguracji wzmacha Peavy Rage 158, ale to sie nikomu raczej nie przyda Laughing

Kupiłem sobie używanego Bossa DS-2, dzisiaj przyszedł, świetny, musze jeszcze sie nim pobawić, z trybem turbo 2 nic nie robiłem jeszcze.

Tom_my

takie pytanie, czy opłaca sie wogóle kupowac i grac na gitarze bez żadnego efektu?

Tomek

Tzn. z wzmachem, czy bez? Smile

Bez to raczej cięzko na elektrycznej, choć ja grałem z pół roku, ale ogólnie niema sensu. A wiele wzmacniaczy ma wbudowany całkiem przyzwoity przester i to spokojnie wystarczy.

bartek_wegorek

ands

ja gralem z rok nie posiadajac pieca ani efektow

polyester

hola

i palce strasznie bolą..ale to chyba wszędzie na początku chyba że zaczyna się na klasyku na nylonowych ;]

ands

po co ma sie uczyc grac na akustyku? to dwie rozne sprawe elektryk i akustyk

Tomek

Ja zaczynałem od fatelnej gitary klsycznej (stary defil) i sie z tego ciesze, że nie kupiłem odrazu elektryka.

hola

ja mam akustyczną i mi chyba wystarczy..nia ma co się na elektryka rzucać jeszcze jak się talentu za grosz nie ma :/ Sad

Tomek

Ja też niemam talentu, gram cieniutko, ale gram bo lubie Razz

Cali :D

ja sie ucze na klasyku, a rodzice powiedzieli ze jak juz sie naucze to kupia mi elektryka Wink

(heeh mam jednego na chacie takiego sprzed 20 lat, ktorego moj tato sobie kupil, ale nie ma strun, wiec trzeba bybylo kupic i jeszcze go troche podrasować) Razz

EDIT: też nie zaliczam sie do specjalnie utalentowanej społecznosci Cool

Tomek

No to kup strunki, popros tate, żeby założył i hejjja.
Ale mocno zboczyliśmy z tematu, taka dyskusja nadaje sie do Początków, albo tego tematu o graniu na czymś... Wracać do tematu!

Tom_my

Max

Efekty jakieś zawsze są potrzebne do gry. Moze to być delay,chorus,przster albo coś z kręgu equalizerów,bramek szumów itd więc oprócz zetawu gitara+wzmak należałoby posiadać jakąś kostkę czy też rack.A ilośc i rodzaj efektów to bedzie wynikac z gustów (przedewszystkim) i rodzaju granej muzyki, bo jak wiadomo trash death metalu nie zagramy bez urozmaiceń w postaci efektów.

Ja osobiście nie przepadam za dużą ilością efektów. Wyrosłem juz z tego. Teraz ograniczam sie do kilku efektów najbardziej potrzebnych tj. przester (Boss DS-2), delay z samplerem (Boss DSD-3, z serii Black Label Made in Japan), kaczka Cry Baby GCB-95 oraz jestem w trakcie wyszukiwania odpowiedniego chorusa- oscyluję między Boss CE-1 a CE-2 i CE-3.