Forum Organic Anti Beat Box Band
Red Hot Chili Peppers
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Przemoc, zło, przestępstwa.
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Organic Anti Beat Box Band Strona Główna -> Ple, ple...
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MissPsychoSexy
Nobody Weird Like Me



Dołączył: 09 Lip 2006
Posty: 882
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: się biorą dzieci?

PostWysłany: Czw 22:54, 07 Wrz 2006    Temat postu:

grzehot napisał:
nie miałbym serca zabic sarny bedąc mysliwym..ani zajączka jakieś milutkiego... ale np wrone, szpaka albo wróbla..(wróbla moze nie) to zabiłbym bez wyrzutów sumienia..zabilem troche..ale do gołębia czy orlika białego;) to w zyciu..predzej juz człowieka


W sumie to dziwne podejście... mój kumpel zawsze goni gołębie jak jest najebany bo twierdzi ze mu sraja na auto i musi sie zemscic...zawsze ta sama bania.
A ja bym tam nic/nikogo zabić nie umiała, z obrzydzenia poprostu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
arnold88
Funky Monk



Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 1559
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 13:52, 08 Wrz 2006    Temat postu:

A muchę czy osę i takie tam ?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zibi
Site Mod



Dołączył: 12 Mar 2006
Posty: 1700
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5

PostWysłany: Pią 13:57, 08 Wrz 2006    Temat postu:

Bezkregowce mozna legalnie zabijac.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
arnold88
Funky Monk



Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 1559
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 14:17, 08 Wrz 2006    Temat postu:

No dobra, ale czy Miss czuje do tego obrzydzenie ? Przykładowo jak mi pszczoła czy coś takiego wleci do pokoju albo pająka znajdę to je za okno wywalam bez zabijania, ślimaka też nie rozdepczę, właściwie to tylko muchy i komary i parę razy szerszenia czy osę zabiłem a tak to nic większego Confused

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zibi
Site Mod



Dołączył: 12 Mar 2006
Posty: 1700
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5

PostWysłany: Pią 14:18, 08 Wrz 2006    Temat postu:

I tak pojdziesz za to do piekla!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
arnold88
Funky Monk



Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 1559
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 14:21, 08 Wrz 2006    Temat postu:

Hmm...a to nawet ciekawe, w poniedziałek mam religię to księdza zagadam, dowiem się co i jak i jednocześnie wyleci pisanie notatki...Albo zadzwonię do radia Maryja !! Już dawno chcemy to z kumplem zrobić Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zibi
Site Mod



Dołączył: 12 Mar 2006
Posty: 1700
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5

PostWysłany: Pią 14:24, 08 Wrz 2006    Temat postu:

Biblia przeciez pokazuje, ze zwierzeta sa gorsze od ludzi. Bog nakazal zabic owieczke, zamiast czlowieka, etc. Poza tym pewne bezkregowce byly jedna z plag egipskich, wiec chyba mozna je niszczyc. Daj znac co Ci ksiadz powie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MissPsychoSexy
Nobody Weird Like Me



Dołączył: 09 Lip 2006
Posty: 882
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: się biorą dzieci?

PostWysłany: Pią 16:10, 08 Wrz 2006    Temat postu:

Nie no, pajakami tez sie brzydze - samymi w sobie. I brzydzilabym sie np. zgniesc w rece jakiegos robala, ale jak przychodzi koniecznosc, to nie ma wyjscia i sie je zbija w jakis inny sposób... Razz
Jedynie osy, czy pszczoły, a już nie daj Boże, szerszenia, w ŻYCIU bym nie tknęła, bo panicznie się tego boję i jak tylko coś z tych rzeczy widzę to uciekam Razz
Snilo mi sie przed wczoraj, ze zaatakowala mnie chmara takich szerszenio-komarów...akcja snu była jak w "Roju". Okropność !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
velvetova
Funky Monk



Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zooropa

PostWysłany: Pią 20:14, 08 Wrz 2006    Temat postu:

ja jak mam w pokoju pajaka lub nawet mote lub cokolwiek innego owadopodobnego(no procz muchy i komara) to robie straszna panike w domu...strasznie mnie to brzydzi do tego stopnia ze nie ejstem wstanie nawet tego zabic...a golebi to ja nieznosze..polowa sasiadow je ma i sa one wkurwiajace...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Borderline
Administrator



Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 2422
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: teraz to już WARSZAWA

PostWysłany: Pią 20:19, 08 Wrz 2006    Temat postu:

Pająki to jeszcze nic w porównaniu z tym, że mój kot sporadycznie znosi do domu myszy ;] nadgryzione ofkors. Raz zjadł jedną na oczach mojej siostry. To dopiero przemoc jest!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
velvetova
Funky Monk



Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zooropa

PostWysłany: Pią 20:22, 08 Wrz 2006    Temat postu:

ja ostatnio tez widzialam jak moj kot zjadl mysz...i tylko glowe zostawil...z reszta najgorsze to moj kot przyniosl do domu to zaskroniec...i dopiero byla panika w domu Razz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
arnold88
Funky Monk



Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 1559
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 10:42, 09 Wrz 2006    Temat postu:

A mój piesek to tylko patyczki znosi Smile Ja się owadów typu szrszeń nie boję, nigdy nic takiego mnie nie użądliło...Zibi - na pewno dam nzać.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Habanero
I Don't Kill Coyotes



Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 415
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mazowsze

PostWysłany: Nie 18:55, 10 Wrz 2006    Temat postu:

Borderline napisał:
Pająki to jeszcze nic w porównaniu z tym, że mój kot sporadycznie znosi do domu myszy ;] nadgryzione ofkors. Raz zjadł jedną na oczach mojej siostry. To dopiero przemoc jest!

E tam. Dla mnie myszy są ok. Moja mama za to się ich brzydzi i zawsze ja wyrzucam jak jakiś kot przyniesie. Dziś np moja kotka Morula złapała, ale nie zjadła, nawet do domu nie przyniosła, tylko na powdórku zostawiła.
Raz miałam z myszą przykre zdarzenie, jak kotka sąsiadów zjadła, weszła przez okno do mojego pokoju i zwymiotowała taką nadtrawioną myszą na moją podłogę. Do tej pory mam plamę na wykładzinie, bo to noc była i mi się sprzątać dokładnie nie chciało.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Max
Jungle Man



Dołączył: 25 Lut 2006
Posty: 719
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Wto 1:22, 12 Wrz 2006    Temat postu:

Własnie wróciłem z miasta bo byłem na piwku z moim basistą. Nagle w centrum miasta zaszedł nas kibol śląska, wiek koło 30 lat, pocięty,bez zębów, lekko psychiczny...Juz byłem pewien ze bedziemy musieli sie z nim albo nimi bić bo koleś zaczął gwizdać po swoich kolesi. Na całe szczęście nie biliśmy sie ale to dzięki temu ze zacząłem kolesia podchodzić psychologicznie tzn. zacząłem z nim gadac o klubie piłkarskim śląsk i jacy to my z basistą nie jesteśmy wirni kibice tego klubu.Jednym słowem negocjowałem az sie udało. Niestety nie chciał nas puścić bez zrzutki na dwa piwa dla niego.Ale wszystko skonczyło sie ok.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
smoku
Lovely Man



Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 663
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Wto 12:48, 12 Wrz 2006    Temat postu:

Max napisał:
Własnie wróciłem z miasta bo byłem na piwku z moim basistą. Nagle w centrum miasta zaszedł nas kibol śląska, wiek koło 30 lat, pocięty,bez zębów, lekko psychiczny...Juz byłem pewien ze bedziemy musieli sie z nim albo nimi bić bo koleś zaczął gwizdać po swoich kolesi. Na całe szczęście nie biliśmy sie ale to dzięki temu ze zacząłem kolesia podchodzić psychologicznie tzn. zacząłem z nim gadac o klubie piłkarskim śląsk i jacy to my z basistą nie jesteśmy wirni kibice tego klubu.Jednym słowem negocjowałem az sie udało. Niestety nie chciał nas puścić bez zrzutki na dwa piwa dla niego.Ale wszystko skonczyło sie ok.


nom, niestety zdarza się ze jakiś "kark" zaatakuje nawet gdy w rynku dużo ludzi jest, ale osobiscie ( i na szczęśćie ) mało mam takich kontaktów i oby jak najmniej


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Organic Anti Beat Box Band Strona Główna -> Ple, ple... Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
Strona 5 z 8

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin