Organic Anti Beat Box Band

Max

Ja pierwszy raz RHCP usłyszałem w jakoś 91-92 roku po wydaniu BSSM.Było to Under The Bridge.Jednak że, byłem wtedy jeszcze młody to nie zainteresowałem sie jakoś tą kapelą ale w mej głowie do roku 99 ciągle leciał refren tejże piosenki.Do 99 roku, bo wtedy wyszło Californication, w którym sie zakochałem i potem kupiwszy BSSM uświadomiłem sobie, ze refren który cały czas śpiewałem to własnie z obozu RHCP.Powiem krótko, RHCP zmienili moje zycie pod praktycznie każdym względem.Jestem ich największym fanem i są moim życiem.Doprowadziło to zdobywania autografów(narazie mam tylko Johna) ale i tak mam zamiar sie z nimi spotkac(mam taką możliwośc Very Happy

).Kapela która od najmłodszych moich lat była ze mną jest i będzie .

A u was jak było ?

Aspiniou

Grałem w Tony Hawk's Pro Skater 3...I usłyszałem fajną piosenkę (potem się okazało, że to było "Fight Like A Brave" Very Happy

...i...zacząłem ściągać pojedyncze piosenki (pierwszą, jaką ściągnałem było "Suck My Kiss"...a 1 teledysk jaki zobaczyłem to chyba "By The Way"...teledysk zobaczyłem dość późno, ale już wcześniej miałem świra na ich punkcie Razz

I kocham Ich nad życie...mam przy łóżku Ich zdjęcia z "Teraz Rocka" i duże wydrukowane okładki wszystkiech płyt Very Happy

bartek_wegorek

Ja pierwszy raz słyszałem RHCP nie wiem kiedy nawet, możliwe, że po wyjściu BSSM bo wtedy mój wujek ich dużo słuchał. Pierwszą płytkę jaką miałem była Californication zakupiona w drugiej połowie 2000. W ogóle nie przykłuła mojej uwagi bo wtedy słuchałem The Offspiring, Metalliki i zaczynałem Limp Bizkit. Słuchając jej nie wiedziałem jak nawet nazwać tą muzyke, była zbyt lightowa. I tak sobie to wszystko było do momentu kiedy któregoś pięknego dnia przyszedł do mnie kumpel z płytą Freaky Styley i zamienił się chyba za Delta Force 2. Jak tego posłuchałem wyjeb... mnie w kosmos! Przede wszystkim to było coś nowego, nigdy wcześniej nie słyszałem takiej muzyki, nie wiedziałem jak ją nazwać, ale podobał mi się nietypowy śpiew, rytm i cała reszta. Później postanowiłem sobie zakupić Mother's Milk bo kosztowała 14,99zł w jakiejś mega promocji w Media Markt i cholernie mi się te granie spodobało. Wtedy postanowiłem zakupić wszystkie płyty jakie nagrali, ale było ich tak dużo, że nie wiedziałem od czego zacząć. Pamiętam, że przypomniałem sobie wtedy, że kiedyś widziałem chyba ich teledysk który maxymalnie mnie porwał i pamiętam tylko jeszcze to, że basista wymiatał pełen konkret więc postanowiłem kupować płytki po kolei jak jedzie. Poszedłem do sklepu i wzięłem chyba pierwsze co leżało i byłą to One Hot Minute i jak ją póściłem w domu to już wiedziałem co to była za piosenka do której kiedyś widziałem teledysk - AEROPLANE. To było jakoś w okresie jak wyszła By The Way. Pamiętam, że wtedy pojechałem w wakacje 2002 do kumpla z płytką OHM, on grał na gitarze, zaczełem sie z ciekawości pytać o wszystko, co to jest przester itd. I np jakiego przesteru Flea używa w Aeroplane (lol), a dlaczego w Pea ten bas brzmi nieco inaczej Razz

Wtedy miałem taki okres, że chciałem zacząć na czymś grać i właśnie dzięki płycie OHM i temu, że zobaczyłem że kumpel gra na gitarze, postanowiłem, się wziąść za bas. Chciałem początkowo za gitare, ale pomyślałem, że akustyka w domu ma prawie każdy, to że ktoś gra na gitarze to żaden bajer, coś normalnego, ale bas? Większość przecietnych ludzi nie wie jak to wyglada i w ogóle pomyślałem ze założe z tym kumplem zespół kiedyś. W te wakacje właśnie kupiłem jescze By The Way, Red Hot Chili Peppers i The Uplift Mofo Pary Plan. A na początku 2003 BSSM i w sumie jestem fanem od wakaci 2002 chyba wtedy właśnie wysuneli sie u mnie na pierwsze miejsce no i tak do dziś.

Pwnage-Bassage

Kumpel w peirwszej gimnazjum zapuscil mi ich kawalki. Potem sluchalem ich coraz wiecej az na koncu drugiej i na poczatku 3 gim zaczalem grac na basie przez Flea :] Gram juz rok i narazie jesli tylko w jakikolwiek trace motywacje odpalam sobie jakis song Red Hotow i problem znika. :]

pozdry

Barteq

ech kiedy to było... Jakieś 5lat temu siedze sobie na kanapie u szwagra w górach... no i oglądam tv:) w tem szwagier wyskakuje z tekstem coś ci puszcze nłody!
ja- ok!
wiedzał ze lubię rocka i mowi oto moj ulubiony zesól.
w wieży słychać był(Under the bridge. I od tamtej pory ściągałem u kumpla teledyski i muze rhcp... i dzisiaj jestem od nich uzależniony!!! Razz

velvetova

RHCP to nie byl zespol jako odkrycie zespolu ale to bylo odkrycie muzyki rockowej...wiadomo 6 klasa podstawowki(albo to jeszcze byla 5?)sluchala sie jakis takich tanich piosenek i nagle doznalam olsnienia...zakochalam sie w piosence The Zephyr Song(wiem wiem niezbyt ambitna piosenka) i kupilam plytke peppersow w ciemno mozna powiedziec...i sie zakochalam od poczatku...okazal;o sie ze kumpela miala jeszcze cali i to juz sie wszytsko calkiem rozkrecilo...i tram w tym do dzis...chcoc milosc do papryczek ma swoje wzloty i upadki ale jedno jest pewne ZAWSZE BEDZIE ISTNIEC!

Aspiniou · Wysłany: Śro 9:15, 01 Mar 2006 Temat postu:

bartek_wegorek · Wysłany: Śro 10:46, 01 Mar 2006 Temat postu:

velvetova · Wysłany: Śro 11:47, 01 Mar 2006 Temat postu:

nie tylko w Stanach...ogolnie za granica mowi sie Chili Peppers... czesto jak sie oglada programy na Niemcu albo czyta jakies artykuly zazwyczaj tak pisza...mi sie nie chce pisac Red Hot Chili Peppers dlatego pisze Chili Peppers Razz

wazne ze wszysyc wiedza o co chodzi wlasciwie kogo Smile

bartek_wegorek · Wysłany: Śro 12:33, 01 Mar 2006 Temat postu:

No dobra, żeby nikogo nie wkurzała nazwa i każdemu pasowała możemy ustalić, że będziemy pisać RHCP.
Napewno ten skrót nikogo nie zdażni, a napewno pomaga w szybkim pisaniu i mnie np się podoba.

Najlepiej byłoby pisać jak się każdemu chce, ale jak widać niektórych może drażnić Razz

Aspiniou · Wysłany: Śro 15:11, 01 Mar 2006 Temat postu:

Mnie nie drażni to...po prostu wydaje mi się to trochę...dziwne Razz

ja w rozmowach zawsze używam "Red Hoci" Smile

bartek_wegorek · Wysłany: Śro 15:13, 01 Mar 2006 Temat postu:

A może Hot Chilis? Razz

Aspiniou · Wysłany: Śro 15:29, 01 Mar 2006 Temat postu:

W "Baby Appeal" jest tak

Tomek

bartek_wegorek