Forum Organic Anti Beat Box Band
Red Hot Chili Peppers
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Co się stało Z Johnem w roku 1997 Dlaczego wrócił
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Organic Anti Beat Box Band Strona Główna -> John Frusciante
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
arnold88
Funky Monk



Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 1559
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 17:24, 12 Mar 2006    Temat postu:

No właśnie. Narkotyk zawładnie tobą i masz przesrane. Dzięki Bogu że John miał na tyle sił aby wyjść z tego. Anthony też brał ale doprowadził się do porządku w porę zawczasu, z Hillelem było źle, ale on się ukrywał i dlatego zaskoczeniem, a raczej szokiem była jego śmierć. Narkotyki=zło.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bartek_wegorek
The Real Red Hot!



Dołączył: 25 Lut 2006
Posty: 3949
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa/Mysiadło

PostWysłany: Nie 17:32, 12 Mar 2006    Temat postu:

Morał z tego jest taki: musi dojść do ludzkiej tragedi, żeby ktoś przejrzał na oczy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tomek
Funky Monk



Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 1833
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 18:04, 12 Mar 2006    Temat postu:

Nom. Tak sobie myśle, że gdyby nie umarł Hillel, to Anth nie przejrzałby na oczy i mu by sie zmarło

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Max
Jungle Man



Dołączył: 25 Lut 2006
Posty: 719
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Nie 18:06, 12 Mar 2006    Temat postu:

jakby nie patrzeć to smierć Hillela wpłyneła na red hotów ogólnie.Na wszytskie sfery.Nie wiem czy tak poprostu miało nie być...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
arnold88
Funky Monk



Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 1559
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 18:40, 12 Mar 2006    Temat postu:

No coś w tym jest. Tak samo mówię narkotyki=zło, ale przykładowo nie znaczy to, że płyty które John nagrał, jakby nie patrzeć to przez narkotyki, są również złe. Mogą przedstawiać dobrą muzykę i nie dyskryminuję ich przez to jak zostały nagrane, tak jak mówisz Max, tak miało być.

Kiedyś gdzieś widziałem taki napis w związku z RedHotami: "No to drugs, yes to religion" czy jakoś tak - bardzo dobrze, niech kieruje to w co wierzymy, a narkotyki odrzucić raz na zawsze i nigdy nie mieć z nimi nic wspólnego.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
indianer_wolny_czlek
Funky Monk



Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 1922
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Nie 19:34, 12 Mar 2006    Temat postu:

Narkotyki=zło? hehe, od kiedy martwie przedmioty mają złe zamiary? demonizujecie strasznie substancje, której jedynym grzehcem jest to ze wprowadzona do organizmu tylko i wyłącznie przez swoją specyficzną budowę oszukuje system kar i nagród. nozyczki tez nie są złe, ale w rękach mordercy zmieniają sie w narzędzie zbrodni, dlatego to nei narkotyki są złe a ludzie je nadużywający. i spójrzcie, nie napisałem, "używający" bo samo uzywanie zlem nie jest, naduzywanie i wyrządzone przez to krzywyd sobie i najbliższym dopiero są złem. nie ma czegos krystalicznie dobrego czy złego, nei ma tylko czerni lub bieli, są rózne odcienei szarości. Ludzie mają dziwną tendencje do zwalania winy za swoje niepowodzenia i porażki innych osób na bogu ducha winne przedmioty. załosni jestescie..ech.. John wpadł w nałóg tylko przez swoją głupotę, zadna krwiożercza heroina z dziką perfidia w oczach tego nie zrobiła. smiac mi sie chce jak czytam wasze posty.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
arnold88
Funky Monk



Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 1559
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 19:49, 12 Mar 2006    Temat postu:

Kurczę no, zależy od perspektywy z jakiej by patrzeć. Dla mnie narkotyk to zło, same jego istnienie i to co może się przez nie stać jest dla mnie złem. Ale to co mówisz to też racja.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bartek_wegorek
The Real Red Hot!



Dołączył: 25 Lut 2006
Posty: 3949
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa/Mysiadło

PostWysłany: Nie 19:57, 12 Mar 2006    Temat postu:

Tylko, że jak bierzesz mało i rozsądnie to coraz bardziej głupiejesz i to "mało" samo kusi Cie do brania więcej. Więc mało czy dużo, z rozsądkiem czy bez to źle wpływa.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
indianer_wolny_czlek
Funky Monk



Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 1922
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Nie 19:59, 12 Mar 2006    Temat postu:

a próbowałes w swoim zyciu jakiegoś draga, ze z takim przekonaniem mowisz o jego złej naturze?

edit:
akurat tu bartku sie mylisz, wielu pozostawało na braniu mało. ale słyszy sie tylko o tych co przedobrzyli, dlatego taka jest nagonka na narkotyki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aspiniou
Funky Monk



Dołączył: 22 Paź 2005
Posty: 1485
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Poznań City

PostWysłany: Nie 20:01, 12 Mar 2006    Temat postu:

Frusciante prawie pierdalnął kozioła, a Ty wątpisz czy dragi to gówno Question

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bartek_wegorek
The Real Red Hot!



Dołączył: 25 Lut 2006
Posty: 3949
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa/Mysiadło

PostWysłany: Nie 20:03, 12 Mar 2006    Temat postu:

indianer_wolny_czlek napisał:
a próbowałes w swoim zyciu jakiegoś draga, ze z takim przekonaniem mowisz o jego złej naturze?

edit:
akurat tu bartku sie mylisz, wielu pozostawało na braniu mało. ale słyszy sie tylko o tych co przedobrzyli, dlatego taka jest nagonka na narkotyki.



Jeśli bym nie próbował to bym się nie wypowiadał na ten temat.

Tylko ciekaw jestem ilu było takich co zaczynało i myślało, że jednak umie to konktrolować Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
indianer_wolny_czlek
Funky Monk



Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 1922
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Nie 20:05, 12 Mar 2006    Temat postu:

a to on taki biedny bezbronny i swięty był i nieszczescie sie stało ze go złapały w pazury te straszliwe narkotyki? sam sobei to gówno codziennie przyrządzał, sam je sobie podawał, wiedział w co się pakuje. to dlatego ze uzaleznienie zwykle dotyka osoby wrazliwe, bierze sie taki pogląd ze to nei narkoman jest zły ale narkotyki, no darujcie, macie poglądy jak pani szkolna pedagog, albo prezenter tv trwam...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bartek_wegorek
The Real Red Hot!



Dołączył: 25 Lut 2006
Posty: 3949
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa/Mysiadło

PostWysłany: Nie 20:11, 12 Mar 2006    Temat postu:

No po części to racja. Dużo osób bierze bo sami chcą coraz więcej i jest do pewnego momentu wszystko fajnie, ale nie pierdol, że są tylko takie przypadki. Narkotyki to zło choćby dlatego, że ludzie potrafia po nich odpierdalać maniane, nie mówie o prochach tylko choćby trawie. Wiele osób po trawie siada za kierownice. Skad wiesz, że mniej by było wypadków gdyby ludzie nie palili. Spójrzmy też z tej strony.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
indianer_wolny_czlek
Funky Monk



Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 1922
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Nie 20:16, 12 Mar 2006    Temat postu:

napewno mniej niż po alkoholu. zdelegalizuj wiec go. wiecej osób zginęło wyskakując z balkony 10-cio piętrowca, a jakoś co raz sie buduje wieżowce... takie argumenty są załosne, bo równie dobrze człowiek moze spowodować wypadek pędząc do sklepu w dniu premiery po SA. Nie twierdze ze dragi to dobro. ale nie one robią z człowieka wrak, ale on sam.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bartek_wegorek
The Real Red Hot!



Dołączył: 25 Lut 2006
Posty: 3949
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa/Mysiadło

PostWysłany: Nie 20:26, 12 Mar 2006    Temat postu:

One mu w tym pomagają, więc są złe.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Organic Anti Beat Box Band Strona Główna -> John Frusciante Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 2 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin