Organic Anti Beat Box Band

Barteq

proszę o wasze sugestie dlaczego postanowił wrócić Question

kuba-john · Gość

ponieważ:
chciał grać
był spłłukany
poszedł na odwyt i wrócił do kapeli.

Aspiniou

Chyba na odwyk Mr. Green

Jezu, narkotyki to takie gówno... Mad

Mam taką naszywkę na kostce nawet : ZAMIAST ĆPAĆ, WCINAJ NAĆ ; )
Pozdro

tonik

...pogadał, pogodził się z Anthonym...

velvetova

zgadzam sie z toniciem...wiem ze pomiedzy nimi sie nie za dobrze ukladalo...po pierwsze Antek caly czas mu dokuczal a po drugie to byl okres w ktorym Kiedis przestal cpac i nie chcial by ktokolwiek cpal w kapeli tzn bardzo mu to przeszkadzalo i byly ciagle spiecia pomiedzy nimi dlatego odszedl...a potem John "zmadrzal" poszedl na odwyk "pogodzil" sie z Antkiem

Max

Moja sugestia:
Przeczytaj Kalifornizację Twisted Evil

Gość · Wysłany: Śro 20:27, 01 Mar 2006 Temat postu:

jak dla mnie, to brakowałomu kasy na towar - wrócił - a potem coś go naszło i przestał brać, a zaczął grać

Max · Wysłany: Śro 22:55, 01 Mar 2006 Temat postu:

indianer_wolny_czlek · Wysłany: Śro 23:58, 01 Mar 2006 Temat postu:

Dokładnie, wystarczy dodac, ze ostatnie kilka tysiaków z tantiemów oddał taksówkarzowi a następnego ranka udał sie do kliniki na odwyk.

bartek_wegorek · Wysłany: Czw 21:04, 02 Mar 2006 Temat postu:

Opcja, że zabrakło mu kasy jest bez sensu.

Pwnage-Bassage · Wysłany: Sob 10:02, 04 Mar 2006 Temat postu:

Nigdy nie wiadomo, czasem aby zyciorys byl medialny ubarwia sie go...

Moze wlasnie potrzebowal kasy.

Albo drugiego czlowieka zeby wyciagnac go z hery Smile

indianer_wolny_czlek · Wysłany: Sob 14:25, 04 Mar 2006 Temat postu:

o ile ja wiem, na zerwanie z nałogiem przekonała go przeżyta smierc kliniczna, nie wiem na ile jest to prawda ale czytałem tak własnie.

Max · Wysłany: Sob 15:11, 04 Mar 2006 Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych] wejdźcie w dział DIVERSE - Videos i na drugiej stronie zobaczycie filmik nakręcony przez Deppa o Johnie pt. STUFF.
Co do tego co go skłoniło do leczenia sie.Kiedyś juz w ostatniej fazie ćpania Johna spotkał go dziennikarz LA Weekly bodajże i opisał w jakim stanie zastał Johna.Napisał:"brak zębów a w miejscu gdzie one powinny być były jakieś czarne kołki.Na ramionach blizny po papierosach i domowych metodach usuwania tatuaży,brak paznokci,na nogach ślady po gasnacym popiole.Ubrany był w spodnie khaki i starą brudną flanelową koszulę.Jego krew w 3/4 była zakażona.." itd. John poprostu nie postanowił sam sie poddać leczeniu tylko to kumple go zmusili.

arnold88 · Wysłany: Nie 14:00, 12 Mar 2006 Temat postu:

To jest straszne. Widziałem Stuff już dawno. Nie lubię zagłębiać się w ciemną stronę jego dziejów. Najważniejsze że teraz jest pełni sił. Aż dziw że z wraka człowieka odrodził się nowy John. Zmusili go do leczenia ? Bardzo dobrze. Wszelkie prochy to jedna z największych, najniebezpieczniejszych zaraz tego świata. Już niejeden zginął marnie przez to. Jastem za tępieniem tego świństwa. Nie dziwię się wcale że gdzieniegdzie za posiadanie narkotyków trafia się do ciężkiego więzienia. Interes na tym robią handlarze, ale ten interes jest tak brudny i szkodliwy, że po prostu brak mi słów. Nie rzyczę nikomu aby wpadł w takie bagno, naprawdę....

bartek_wegorek · Wysłany: Nie 16:00, 12 Mar 2006 Temat postu:

Najlepsze było chyba w vpro94 jak koleś się pyta Johna dlaczego ćpa i coś o jego zdrowie i wygląd, a John mu odpowiedział, że czuje się jak nigdy dotąd i wygląda wspaniale. Jak dla mnie to on wyglądał tam jak zombie. I słyszałem też, że on chyba 4 lata z domu nie wychodził wtedy.